
„Do Katarzyny Figury przylgnęła łatka gwiazdy w polskim wydaniu. Ostatnie lata, gdy zdecydowanie postawiła na scenę, a w gdańskim Teatrze Wybrzeże znalazła wszelkie warunki, by walczyć z kolejnymi wyzwaniami, sprawiły, że już trzeba całkiem inaczej niż kiedyś patrzeć na Katarzynę Figurę. FEDRA z jej wspaniałą rolą jest tego ostatecznym potwierdzeniem. [...] Od lat oglądam teatr Grzegorza Wiśniewskiego i sądzę, że FEDRA to jego najbardziej ascetyczne przedstawienie. I dowód na to, że artysta nie stoi w miejscu, nie powiela sprawdzonych rozwiązań. Reżyser Grzegorz Wiśniewski – jeden z najwybitniejszych naszych inscenizatorów średniego pokolenia – zbudował z tragedii Jeana Racine’a teatr klasyczny, a jednak na wskroś nowoczesny. [...] Nie widziałem wszystkiego, ale TROJANKI Jana Klaty, ŚMIERĆ KOMIWOJAŻERA Radka Stępnia, a teraz FEDRA Wiśniewskiego sprawiają, że w tym sezonie, przynajmniej dla mnie, Wybrzeże nie ma sobie równych. Chyba już wiem, co powiem, gdy będą pytać o podsumowanie sezonu.”
Jacek Wakar, Kultura Liberalna
Całość na stronie www.kulturaliberalna.pl

Z okazji uroczystości Wszystkich Świętych wspominamy tych, którzy odeszli, a którzy na zawsze pozostaną częścią społeczności Teatru Wybrzeże.

A Wy co zapisalibyście na złotych płytach?

Wczoraj poszukiwaliśmy siebie i swojego głosu raz śmiesznie, raz poważne...