Dzisiaj o godzinie 19.00 w Starej Aptece odbędzie się premiera ŚMIERĆ IWANA ILJICZA Lwa Tołstoja w reżyserii Franciszka Szumińskiego.
Iwan Iljicz i jego rodzina prowadząca przykładne, a co ważniejsze - chwalone przez towarzystwo życie – prestiżowa posada ojca, dbałość o wykształcenie, majątek, odpowiednie mieszkanie – została dotknięta chorobą. Choroba Iwana Iljicza, jak kolejny członek rodziny, wchodzi do domu. Rozgaszcza się i nie ma zamiaru go opuścić. Zmienia panujące między bliskimi stosunki. Zmusza ich do spojrzenia na dotychczasowe życie i zweryfikowanie jego pokazowego charakteru. Choroba staje się lustrem konfrontującym patrzącego także z tymi fragmentami obrazu, których na co dzień nie chce widzieć. Każdy z członków rodziny chce przecież utrzymać dotychczasowe - spokojne i wzorowe życie a nie mierzyć się z chorobą, która stawia w obliczu nieznanego.
Franciszek Szumiński o spektaklu: „Tytuł nadany przez Lwa Tołstoja ŚMIERĆ IWANA ILJICZA, może być odczytywany przewrotnie. Czytelnik, razem z Iwanem Iljiczem zostaje wciągnięty w pułapkę. To co do tej pory zdawało się oczywiste zaczyna być rozumiane w zupełnie odwrotnym sensie. Pozornie trywialna choroba Iwana Iljicza, z dnia na dzień staje się coraz poważniejsza, aż nieuchronnie prowadzi go do śmierci. Iwan Iljicz zapada się w sobie i swojej chorobie. Coraz szybciej i szybciej zbliża się do przepaści. Im głębiej spada tym trudniej jest mu utrzymać ostrość widzenia najważniejszych spraw: jego pozycji społecznej, pracy czy życia rodzinnego. Wspomnienia z dzieciństwa i doświadczenie choroby zlewają się w jego głowie w jedno zasadnicze pytanie: Co jeżeli rzeczywiście żyłem nie tak, jak trzeba? Razem z chorobą przychodzi “TO, które jeszcze można zrobić”. Iwan Iljicz broni się przed TYM i przybliża do TEGO... Ale czym jest owo “TO”? Problem śmierci i choroby jest dla mnie parabolą, soczewką, przez którą można spojrzeć na życie Iwana Iljicza lub na własne życie. Iwan Iljicz jest zmuszony do konfrontacji, przed którą nieodwołalnie postawiony będzie każdy z nas, która może stać się momentem przemiany, wyjścia ze „starego” w owo “TO”.”
Lew Tołstoj
Przekład: Jarosław Iwaszkiewicz
ŚMIERĆ IWANA ILJICZA
Adaptacja: Małgorzata Jakubowska, Franciszek Szumiński
Reżyseria: Franciszek Szumiński
Dramaturgia: Małgorzata Jakubowska
Scenografia i kostiumy: Katarzyna Kornelia Kowalczyk
Opracowanie muzyczne: Marcin Nenko, Franciszek Szumiński
Reżyseria świateł: Daniel Sanjuan Ciepielewski
Projekcje: Andrzej Lawdański
Projekt plakatu: Paweł Kamiński
W spektaklu występują: Krzysztof Matuszewski - Iwan Iljicz Gołowin, Małgorzata Brajner - Praskowia Fiodorowna, Katarzyna Z. Michalska - Liza Iwanowna, Piotr Łukawski - Fiodor Pietrowicz Pietryszczew, Robert Ciszewski - Gierasim.
Asystent reżysera: Katarzyna Z. Michalska
Inspicjent, sufler: Katarzyna Wołodźko
Premiera: 22 lutego w Starej Aptece
Kolejne spektakle: 23, 25, 26 lutego oraz 13, 14 i 15 marca w Starej Aptece
Czas: 1 godzina 30 minut (bez przerw)
Franciszek Szumiński (ur. 1993) - reżyser. Absolwent krakowskiej AST na Wydziale Aktorskim, obecnie student na Wydziale Reżyserii. Absolwent Warszawskiej Szkoły Fotografii - promotorem dyplomu był dr hab. Marian Schmidt. Jako reżyser zadebiutował spektaklem DZIKA KACZKA Henryka Ibsena w kieleckim Teatrze im. Stefana Żeromskiego. Jego drugą sztuką byli EMIGRANCI Sławomira Mrożka w Teatrze im. Juliusza Osterwy w Lublinie. Był asystentem Małgorzaty Hajewskiej-Krzysztofik, Mikołaja Grabowskiego, Pawła Miśkiewicza i Iwony Kempy. Laureat Głównej Nagrody Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego na 8. Forum Młodej Reżyserii za ZAMEK wg prozy Franza Kafki.
Małgorzata Jakubowska (ur. 1993), studentka III roku reżyserii w krakowskiej AST. Ukończyła studia kulturo i teatroznawcze na Wydziale Polonistyki UJ. Jej praca PO DOSTOJEWSKIM, oparta na autorskim tekście pisanym wraz z Olgą Grzelak, była prezentowana podczas 9. Forum Młodej Reżyserii. Podczas 44.OKT Potrzeba Klasyki wyreżyserowała czytanie performatywne EMIGRANTÓW wg Sławomira Mrożka. W ramach programu Teatr na faktach Instytutu im. J. Grotowskiego wyreżyserowała etiudę teatralną ŁUPINY. Była asystentką reżyserów: Wojciecha Klemma, przy spektaklu LALKA wg Bolesława Prusa w Teatrze im. Juliusza Słowackiego w Krakowie, Doroty Segdy przy spektaklu WESELE Stanisława Wyspiańskiego i Michała Kotańskiego przy spektaklu OPOWIEŚCI LASKU WIEDEŃSKIEGO Ödön von Horvátha.
Katarzyna Kornelia Kowalczyk (ur. 1985) - scenograf i kostiumograf teatralny oraz filmowy, grafik. Ukończyła krakowską Akademię Sztuk Pięknych im. Jana Matejki. Współpracowała m.in. z Mikołajem Grabowskim, Bartoszem Zaczykiewiczem, Krzysztofem Łukaszewiczem i Krzysztofem Komanderem. Pracowała m.in w Teatrze Polskim w Warszawie, Narodowym Starym Teatrze im. H. Modrzejewskiej w Krakowie, Teatrze IMKA w Warszawie i w Teatrze im. Horzycy w Toruniu.
Daniel Sanjuan Ciepielewski (ur. 1984) - reżyser światła. Absolwent Teatrologii na Uniwersytecie Łódzkim, studiował także w Zakładzie Techniki Świetlnej Politechniki Warszawskiej. Był związany z Teatrem Studyjnym w Łodzi i Teatrem Studio, od 2016 roku pracuje w TR Warszawa. Reżyser światła m.in. w spektaklach DZIKA KACZKA (reż. Franciszek Szumiński, Teatr im. Stefana Żeromskiego 2019), COSÌ FAN TUTTE (reż. Jitka Stokalska, Polska Opera Królewska 2019). Współpracował m.in. z Nowym Teatrem w Warszawie, Teatrem Malabar Hotel, Teatrem Baj i Teatrem Młyn.
Uprzejmie informujemy, że w dniach 24-25.12 kasy biletowe będą nieczynne. 26 grudnia kasa w Gdańsku będzie otwarta na dwie godziny przed rozpoczęciem spektaklu. Kasa w Sopocie będzie zamknięta.
15 grudnia wyruszyliśmy w podróż pociągiem po teatralnych przestrzeniach. Konduktor na wstępie ogłosił, że jesteśmy spóźnieni i nikt na nas nie czeka. Bo w Europie nikt już na nikogo nie czeka. Pociąg nie zatrzymuje się na żadnej stacji i nie wiadomo, dokąd jedzie.
Zapraszamy do spędzenia wyjątkowego wieczoru sylwestrowego w Teatrze Wybrzeże! Na naszych widzów czeka niezapomniany czas w pięknych przestrzeniach Teatru z towarzyszeniem muzyki na żywo. Na Dużej Scenie, w tym szczególnym dniu dwukrotnie zaprezentujemy „Wszystko szwindel”. Na Scenie Kameralnej zagramy „Szklaną menażerię”.