W 50. rocznicę śmierci wspominamy Konrada Swinarskiego – reżysera, którego teatr był jak żywioł, przerażał i fascynował.
W Teatrze Wybrzeże, pod dyrekcją administracyjną Antoniego Biliczaka i artystycznym kierownictwem Zygmunta Hübnera, zrealizował dwa spektakle-perełki:
„Smak miodu” (1959) – pełen czułości i społecznego niepokoju.
„Historia o Miłosiernej, czyli Testament psa” (1961) – barwną groteskę pełną ironii.
To, co zwyczajne, w jego spektaklach stawało się liryczne. Z wrażliwością przyglądał się sprawom społecznym. Do dziś uznawany jest za jednego z najważniejszych twórców polskiego teatru.
Dziękujemy, Mistrzu.
W październiku przygotowaliśmy dla Was bogaty program wydarzeń z myślą o dostępności, różnorodności i otwartości.
3 października na Dużej Scenie odbędzie się prapremiera sztuki „Memling, czyli historia końca świata” w reżyserii Agaty Dudy Gracz. Z twórczynią tekstu, reżyserii, kostiumów i scenografii rozmawia Monika Mioduszewska.
Muzyka płynie, słońce jeszcze grzeje, w powietrzu czuć ostatnie podrygi lata — czujecie to?