Teatr Wybrzeże logo
Teatr Wybrzeże logo
  • Spektakle
  • Repertuar
  • Bilety
  • Aktualności
  • Zespół
  • Kontakt
  • Spektakle
  • Repertuar
  • Bilety
  • Aktualności
  • Zespół
  • Kontakt

NEWSLETTER


ORGANIZATORZY
Logo - Teatr Wybrzeże
Logo - Ministerstwo
Logo - Sopot
Logo - EU
Logo - Pruszcz Gdański
Logo - 20 lat Polski w UE
MECENAS TEATRU
Logo - Ziaja
PATRONAT MEDIALNY
Logo - RMF CLASSIC
Logo - trojmiasto.pl
BiletyDla mediówDostępnośćEdukacja InwestycjeKontakt
O teatrzePolityka prywatnościProjektyTeatr OnlineSpektakle archiwalneWynajem
Bilety online
Rezerwacje
facebook logo
twitter logo
instagram logo
Youtube logo
Teatr Wybrzeże ul. Św. Ducha 2, 80-834 Gdańsk, tel: 058 301 7021 NIP: 5830007614
© 2023 Teatr WybrzeżebipRealizacjaMapa strony

Przed premierą SPRAWY OPERACYJNEGO ROZPOZNANIA

Przed premierą SPRAWY OPERACYJNEGO ROZPOZNANIA

Zapraszamy Państwa do lektury wywiadu ze Zbigniewem Brzozą i Wojtkiem Zrałkiem-Kossakowskim, twórcami spektaklu SPRAWA OPERACYJNEGO ROZPOZNANIA, którego premiera odbędzie 27 sierpnia na Scenie Malarnia w ramach Festiwalu Solidarity Of Arts. Wywiad przeprowadziła Magdalena Hajdysz z Gazety Wyborczej.

Magdalena Hajdysz: Skąd się wzięło w waszym spektaklu połączenie PŁOMIENI Stanisława Brzozowskiego i historii Ruchu "Wolność i Pokój"?

Wojtek Zrałek-Kossakowski: Gdy Zbyszek zaproponował mi współpracę, byłem zaskoczony tym połączeniem - jak tekstem o terrorystach opowiedzieć o pacyfistycznym ruchu?! Ale zagłębiając się w materiały WiP-u, przekonałem się, że łączy je rodzaj niezgody na rzeczywistość i chęć zmiany - a różnica polega na kontekście, który wymusza metody działania Historia WiP-u należy do jednej z najbardziej nieopowiedzianych. A był to przecież ruch, który ożywił oklapła w tamtych czasach opozycję. Sukcesy WiP-u to m.in. zablokowanie budowy elektrowni atomowej w Żarnowcu i Klempiczu, zamknięcie Huty Siechnice we Wrocławiu i zwracanie uwagi na problemy wtedy u nas nieporuszane, jak wykluczenie ze względu na wyznanie, rasę czy płeć.

Zbigniew Brzoza: Wojtek nie wspomniał jeszcze o różnicy pokoleniowej między nami - ja jestem tym starszym pokoleniem WiP-u. PŁOMIENIE były dla nas bardzo ważną książką. Odnajdywaliśmy własne emocje w przeżyciach bohaterów. Różniły nas zasadniczo okoliczności i metody działania, ale łączyły sprzeciw wobec sposobów sprawowania władzy i gotowość do płacenia ceny za wolność. I rodzaj niesmaku, z jakim patrzyliśmy na rzeczywistość. Kiedy zaczęliśmy pracę nad scenariuszem spektaklu o WiP-ie, doszliśmy do wniosku, że bohaterowie Brzozowskiego - z ich gotowością poświęcenia własnego życia w imię walki o sprawiedliwość i wolność - są podobni do wipowców.

Magdalena Hajdysz: Co rozmowy z członkami WiP-u wniosły do spektaklu?

Zbigniew Brzoza: Udało się wydobyć i nazwać przeżycia nieopisane wcześniej. Bez tych rozmów spektakl by nie powstał. Tym, co nas najbardziej interesowało, poza metodami działania WiP-u, były indywidualne przeżycia uczestników tego ruchu. Oczywiście, dotykamy tu też historycznego wymiaru WiP-u. Przeczytaliśmy kilkanaście tysięcy stron dokumentów IPN-owskich, jakieś ubeckie prace magisterskie z tamtych lat, wspomnienia uczestników, artykuły i reportaże z prasy zagranicznej.

Magdalena Hajdysz: Czy powrót do idei WiP-u jest dziś w ogóle możliwy?

Zbigniew Brzoza: Wolność i Pokój to ruch obywatelskiego nieposłuszeństwa, który - zarówno jeśli chodzi o metody działania, jak i ideowy światopogląd uczestników - mógłby fantastycznie funkcjonować w dzisiejszej Polsce. Bardzo brakuje mi jego odwagi, tolerancji, niezgody na przemoc, otwartości i szacunku dla innych, choćby stali po przeciwnej stronie. W WiP-ie uczestniczyli ludzie o bardzo różnych światopoglądach, a jednak udawało im się znaleźć wspólny cel - pierwszym było żądanie uwolnienia Marka Adamkiewicza i zmiany roty przysięgi wojskowej. Kolejnym postulatem było wprowadzenie służby zastępczej dla tych, którzy nie chcieli iść do wojska z powodów politycznych. Niezgoda na przymus służby wojskowej wydaje się dziś oczywista - wtedy tego postulatu nikt poza WiP-em nie ważył się formułować. Symboliczne, że to właśnie wywodzący się z WiP-u Bogdan Klich zlikwidował wojsko z poboru.

Magdalena Hajdysz: Czym różni się obywatelskie nieposłuszeństwo od terroryzmu?

Zbigniew Brzoza: Ruchy obywatelskiego nieposłuszeństwa nie operują przemocą i są częścią systemu demokratycznego. Tam, gdzie ich nie ma, nie ma pełnej demokracji, a ze społeczeństwem jest coś nie tak. Jeśli prezydent Gdyni dostaje 90 procent głosów, to - jakimkolwiek byłby prezydentem - znaczy, że w Gdyni obywatele zrezygnowali z demokracji, a spór został wyparty z życia społecznego. Natomiast terroryzm bierze się z poczucia bezradności i słabości. Jest podobnie nieskuteczny jak krzyk - wpycha drugą stronę w sytuację bez wyjścia, w której przestaje być ona partnerem do rozmowy, a staje się wrogiem.
Wojtek Zrałek-Kossakowski: Żeby mogło wystąpić coś takiego jak ruch obywatelski, musi być coś takiego jak obywatel. To jest ta różnica między Narodną Wolą opisaną przez Brzozowskiego a WiP-em.

Magdalena Hajdysz: W jaki sposób opowiada o tym wasz spektakl?

Zbigniew Brzoza: Jest pewnego rodzaju relacją. W ograniczonym stopniu buduje zdarzenia sceniczne. Tylko we fragmentach wziętych z PŁOMIENI używamy języka realizmu psychologicznego. WiP używał bardzo różnorodnych form działania. Ten spektakl próbuje uchwycić jego ducha - będzie kolażem, koncertem, spektaklem, filmem. Z mieszczańskiego, konserwatywnego punktu widzenia to dramatyczna opowieść o tym, że nie ma doskonałego prawa, doskonałego społeczeństwa, nie ma doskonałego człowieka, doskonałych kategorii w sferze estetycznej czy obyczajowej. I że co innego jest dobre dla nas, a co innego będzie dobre dla naszych dzieci czy wnuków. W tym sensie jest więc optymistyczny, bo mówi: Buntuj się! Bunt jest dobry.

Opublikowano: 20.08.2011

Zobacz więcej

Festiwal w Gdańsku – „Wyzwolenie” w ramach Festiwalu Sztuk Przyjemnych i Nieprzyjemnych31.05.2025

Festiwal w Gdańsku – „Wyzwolenie” w ramach Festiwalu Sztuk Przyjemnych i Nieprzyjemnych

Choć Festiwal Sztuk Przyjemnych i Nieprzyjemnych odbywa się tradycyjnie w Łodzi, w tym roku mieliśmy niezwykłą okazję gościć jego część… na naszej Dużej Scenie w Gdańsku.

Mężczyzna w szarym garniturze z zieloną teczką wygłasza przemowę przy mikrofonie.27.05.2025

Ziaja Mecenasem Kultury Gdańska za 2024 rok

26 maja przyznano nagrody Splendor Gedanensis. To najstarsze i najważniejsze gdańskie wyróżnienie w dziedzinie kultury. Tradycją jest, że podczas gali wręczany jest także tytuł Mecenasa Kultury Gdańska. Trafił on do firmy Ziaja Polska za wsparcie bieżącej działalności Teatru Wybrzeże.

Gościnny pokaz spektaklu „CIENIE scenariusz prosto z piwnicy” w reż. Michała Jarosa26.05.2025

Gościnny pokaz spektaklu „CIENIE scenariusz prosto z piwnicy” w reż. Michała Jarosa

Koło Artystyczno-Naukowe “Next to Musical”, Akademia Muzyczna im. Stanisława Moniuszki w Gdańsku we współpracy z Teatrem Wybrzeże zapraszają na gościnne pokazy spektaklu „CIENIE scenariusz prosto z piwnicy”.