„Na scenie pojawia się Kobieta (Dorota Androsz), chwilami mówi jak dziecko, jest ubrana w pampersa, by za chwilę zamienić go na bieliznę, następnie sukienki i buty na obcasach. Bez wątpienia jest ofiarą. Jest katowana przez brutalnego, ordynarnego i pozwalającego sobie na wszystko Mężczyznę (Marek Tynda), który znęca się nad nią zarówno fizycznie, jak i psychicznie.
[...]
Aktorzy nieustannie naruszają intymność publiczności. Dotykają, prowokują, podrywają. Zmuszają do niechcianych zbliżeń, głośno komentują ubiór oraz zawartość torebek, kamerują reakcje ludzi. Mamy wrażenie, że bierzemy udział w psychologiczno-socjologicznym eksperymencie, w happeningu, podczas którego oglądający doświadczają zniewolenia sytuacyjnego, językowego i cielesnego. Tylko dlaczego nikt nie protestuje? Nikt nie wychodzi, nie oburza się i nie stawia oporu?! Nie dorośliśmy do wolności?"
Edyta Drozdowska, portal Moje Miasto Kraków
całość na stronie www.mmkrakow.pl
Dyrektor Naczelny i Artystyczny ogłasza nabór na stanowisko Koordynatorka/Koordynator ds. Inwestycji w Teatrze Wybrzeże.
Jesieniarstwo ma wiele twarzy - jak wygląda Twoja wersja jesieni? Podziel się swoim ulubionym rytuałem i wygraj zestaw kosmetyków od firmy Ziaja Polska!
Zagraliśmy 436 spektakli, 42 tytuły oraz 3 czytania performatywne dla łącznie 77 505 widzów. To był sezon obecności na polskich scenach teatralnych, aż 8 naszych tytułów zagościło na 10 różnych festiwalach!