W miniony piątek odbyło się 5. spotkanie Dyskusyjnego Klubu Teatralnego poświęconego ZMIERZCHOWI BOGÓW. Uczestniczył w nim reżyser Grzegorz Wiśniewski oraz zespół aktorski. Spotkanie przyciągnęło kilkadziesiąt osób. Dyskusję pomiędzy zespołem artystycznym i publicznością moderował dramaturg Teatru Wybrzeże, Jakub Roszkowski.
W trakcie ponad godzinnego spotkania Grzegorz Wiśniewski wielokrotnie podkreślał, że istotą spektaklu jest ukazywanie mechanizmów powstawania zła, a nie kontekst historyczny, czyli okres narodzin faszyzmu, perspektywa międzywojennych Niemiec. Kontekst ten jest zatem tylko pretekstem do mówienia o sprawach uniwersalnych.
Pogląd ten podzielili z reżyserem aktorzy, twierdząc, że w ich kreacjach ważne są relacje interpersonalne a nie kostium historyczny. Interesuje ich przede wszystkich mroczna i perwersyjna charakterystyka granych przez nich postaci, które, jak podkreślał aktor Mariusz Bonaszewski, padają ofiarą własnego szaleństwa, żądzy władzy i namiętności.
Widzowie jak zawsze dzielili się z artystami swoimi spostrzeżeniami, tym co w spektaklu zainteresowało ich najbardziej. Dużą uwagę zwrócili m.in. na znakomitą scenę przesłuchania Elizabeth Thallmann, w którą wcieliła się Marta Jankowska.
Już teraz zapraszamy Państwa na 6. Dyskusyjny Klub Teatralny, który odbędzie się we wtorek, 19 kwietnia o godzinie 21.00 na Dużej Scenie Teatru Wybrzeże i będzie poświęcony naszej kwietniowej premierze - PANU TADEUSZOWI Adama Mickiewicza w reżyserii Jarosława Tumidajskiego.
W interpretacji Adama Orzechowskiego Iwona, tak jak widzowie, przychodzi do teatru. Patriarchalny i przemocowy świat dworu nie przyjmuje jej z miłością - przeciwnie, w wyrafinowany sposób chce się jej pozbyć.
Szanowni Państwo, w związku z obchodami 20-lecia obecności Polski w Unii Europejskiej w dniu 1 maja na terenie całego Targu Węglowego zostanie wprowadzona reorganizacja ruchu uniemozliwiająca wjazd pojazdów. Prosimy o zrozumienie oraz zachęcamy do skorzystania z alternatywnych parkingów. Do zobaczenia w Teatrze Wybrzeże!
Pozorna szmira pełna ogranych, brukowych motywów. Komedia, groteska i melodramat w jednym, a przy tym spektakl świetnie zagrany i wyreżyserowany. Mieszanka niemożliwa? A jednak! W kwietniowym odcinku Kroniki Teatru Wybrzeże przypominamy Opętanych Witolda Gombrowicza w reżyserii Tadeusza Minca z 1987 roku.